Sztuka uwodzenia według Mozarta
Już stało się tradycją, że młodzi artyści dostają szansę by pokazać swoje umiejętności w głównym, wieczornym nurcie koncertowym. Tak było właśnie wczoraj, 14 sierpnia, podczas czwartego dnia 52. Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju. Została pokazana opera Cosi fan tutte Mozarta, będąca produkcją Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. W spektaklu wyreżyserowanym przez Ryszarda Cieślę udział wzięła najbardziej utalentowana młodzież. Orkiestrę Filharmonii Zabrzańskiej poprowadził Rafał Janiak, bardzo zdolny dyrygent najmłodszego pokolenia, uczeń Antoniego Wita.
Na scenie wystąpili: Przemysław Szkodziński – Don Alfonso, Arnold Kłymkiw – Ferrnando, Andrzej Lenart – Guglielmo, Małgorzata Pawłowska – Fiordiligi, Katarzyna Szymkowiak – Dorabella, Katarzyna Drelich – Despina. Młodzi artyści bardzo się podobali publiczności czego dowodem były liczne brawa w trakcie przedstawienia. Warto zapamiętać nazwiska wykonawców, bo może właśnie wczoraj w Krynicy rozpoczęła się ich wielka kariera. Warto dodać, że młodych artystów wokalnie przygotował prof. Ryszard Karczykowski.
Pełne wdzięku przedstawienie we współczesnej konwencji (scenografia Karolina Fandrejewska, kostiumy Zofia Lubańska) miało w sobie to, co najważniejsze: świeżość i młodzieńczą pasję wykonania. Zresztą ta zabawna perełka operowa Mozarta, prawdziwa komedia omyłek jest przebojem scen operowych i niezmiennie od lat wzrusza kolejne pokolenia. Z jednej strony prowokuje do śmiania się z miłosnych oszustw i zdrad, a drugiej jednak zmusza do zastanowienia się nad prawdziwą ludzką naturą.Ten operowy poradnik uwodzenia, stworzony na zamówienie cesarza Józefa II, nawiązuje do wydarzeń popularnych wśród ówczesnej śmietanki towarzyskiej Wiednia. Brawo młodzi.
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lwowskiej porwała publiczność. Koncert, który odbył się w muszli koncertowej przyciągnął na Deptak tłumy. Doskonała orkiestra pod kierunkiem swojego szefa Wolodymyra Sywohipa grała z niezwykłą werwą, przedstawiając galę muzyki operowej i operetkowej. Zabrzmiały dzieła czołowych twórców gatunku, w tym m. in.: Verdiego, Pucciniego, Rossiniego, Kálmána, Bizeta. Słowem same przeboje, czyli najbardziej lubiane arie, takie jak m.in. słynna aria Calafa Nessun Dorma z opery Turandot Pucciniego czy chyba najsłynniejszy utwór wokalny czyli Habanera z Carmen Bizeta a także słynna aria Figara Largo al factotum z Cyrulika sewilskiego Rossiniego. Doskonali soliści – LiudmylaOstash (sopran), Lilia Nikitchuk (mezzosopran), Tatsyshyn Nazar (tenor), Yurij Grygorash(baryton)– pokazali jaką radość może dawać wykonywanie muzyki.
Ta pasja udzieliła się zresztą słuchaczom, którzy nagradzali artystów licznymi brawami. Zwłaszcza, że brzmienie zespołu było fantastyczne, a utwory wykonane z dużą precyzją i kunsztem.Wspaniałe popołudnie trwałoby pewnie o wiele dłużej i słuchacze mieliby szansę na bisy, gdyby nie nagła burza. Artystom udało się wykonać mimo deszczu cały swój program.
Burza nie przeszkodziła w prezentacji kolejnego odcinka widowiska plenerowego Uśmiechnij się z Kiepurą. Odbyło się wszystko według planu. Tym razem słynne małżeństwo Kiepurów (Łukasz Gaj – tenor i Ewelina Szybilska – sopran) odwiedził Eugeniusz Bodo(Marcin Jajkiewicz) wraz ze swym psem przepięknym wielkim dogiem arlekinem. Zabrzmiały przeboje Henryka Warsa: Jak za dawnych lat, Nic o Tobie nie wiem, Ostatnia niedziela, czy Na cześć młodości. Jak zwykle śpiewakom towarzyszyła Krynicka Orkiestra Zdrojowa pod kierunkiem Mieczysława Smydy oraz słowo Łukasza Lecha.
Hubert Zapiór, młody baryton, obecnie student The Juilliard School w Nowym Jorku w klasie profesor Edith Wiens był gościem wczorajszego odcinka Krynickich Spotkań z Artystą, których gospodarzem jest Elżbieta Gładysz. Przypomnijmy, że Hubert Zapiór w zeszłym roku występował w ramach festiwalu na koncercie Kiepura i co dalej?, będącym promocją młodych artystów. Już wówczas spodobał się bardzo publiczności. Ten 25-letni artysta ma już za sobą debiut w Teatrze Wielkim — Operze Narodowej w roli Papagena w Czarodziejskim flecie w reżyserii Barrie Kosky’iego a także w The Juilliard Opera w Nowym Jorku jako Herr Fluth w Wesołych kumoszkach z Windsoru Otto Nicolai'a w reżyserii John'a Giampietro oraz jako Neptun w operze Hipolit i Arycja Rameu w reżyserii Stephen’a Wadsworth’a. Podczas spotkania zabrzmiała także muzyka.
Dziś, piątego dnia festiwalu Hubert Zapiór zaśpiewa z największymi gwiazdami festiwalu: Luisem Chapą, Kateriną Hebelkovą i Marią Moriya. Koncert, który rozpocznie się o godz. 20 w Pijalni Głównej będzie prezentacją najpiękniejszych fragmentów z najsłynniejszych oper. Zapraszamy!
Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz
rzecznik 52. Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju